Kiedy tynkować dom z zewnątrz? Czy można zabezpieczyć ściany bez ocieplenia?

Nałożenie idealnej powłoki tynkowej nie jest prostym zadaniem. Podczas prac, trzeba zwrócić uwagę na szereg czynników, takich jak przygotowanie podłoża, dobór właściwej mieszanki czy odpowiednie warunki atmosferyczne. Kluczowe znaczenie ma także czas tynkowania oraz zamiar połączenia prac wykończeniowych z jednoczesnym dociepleniem mieszkania. Kiedy najlepiej przeprowadzać remont? I czy można zrezygnować z ocieplenia ścian zewnętrznych przed tynkowaniem?

Tynkowanie ścian – kilka podstawowych zasad…

Roboty wykończeniowe należy przeprowadzać w odpowiedniej kolejności. Na początku najczęściej pokrywa się sufity, następnie przygotowywane są tynki wewnętrzne, a na końcu warstwy na zewnątrz budynku. Po ukończeniu prac powłokę trzeba chronić przed gwałtownym wysychaniem, wykonując systematyczne skraplanie wodą przez okres 1-2 tygodni.

Przed rozpoczęciem prac wykończeniowych, wszystkie roboty stanu surowego powinny być zakończone. Należy tu wymienić szczególnie czynności związane z przygotowaniem kanałów instalacji podtynkowych oraz osadzaniem ościeżnic drzwiowych lub okiennic. Trzeba też pamiętać o właściwym przygotowaniu powierzchni – powinna ona być wyczyszczona, równa, odpowiednio chropowata oraz zagruntowana.

Kiedy przygotować tynki?

W przypadku nowych budynków najlepiej przystąpić do prac po ustąpieniu efektu osiadania i skurczu ścian. Najczęściej procesy te można zaobserwować około 2-6 miesięcy po zakończeniu budowy. Długość okresu stabilizacji budynku jest jednak zróżnicowana i zależy od rodzaju zastosowanych materiałów oraz warunków schnięcia elementów.

Prace tynkarskie na zewnątrz budynku najlepiej przeprowadzać wczesną wiosną lub jesienią. Optymalna temperatura powietrza w trakcie robót powinna wynieść od 15 do 20°C. Można oczywiście pracować w chłodniejszym okresie, nie warto jednak rozpoczynać remontu, gdy wskazania termometru spadają poniżej zera stopni. Silny wiatr i deszczowa pogoda również może utrudnić nam zadanie, dlatego lepiej wybrać czas ze stabilną pogodą.

Tynkowanie bez ocieplenia – czy to bezpieczne?

W trakcie prac wykończeniowych często myślimy o dodatkowym zabezpieczeniu mieszkań warstwą termoizolacyjną. W ten sposób łatwiej utrzymać odpowiednią temperaturę w budynku i zaoszczędzić na opale w trakcie zimy. Niestety przygotowanie takiej elewacji wiąże się ze sporym kosztem dodatkowym… Można jednak zabezpieczyć ściany bez docieplania…

W nowych budynkach w pierwszej kolejności warto otynkować ściany, a po ich wyschnięciu zastanowić się nad dociepleniem. Nakładanie warstwy termoizolacyjnej bez zabezpieczenia jest ryzykowne, ponieważ pod warstwą ociepleniową mogą tworzyć się zagrzybienia ścian. Przy starych mieszkaniach najczęściej od razu przygotowuje się tynk i warstwę dociepleniową.

Gdy chcemy nanieść zaprawę bezpośrednio na ścianę, warto wybrać odpowiedni rodzaj tynku. Gipsowe mieszanki można zastosować tylko pod warunkiem, że zdążą one wyschnąć przed sezonem zimowym. W przeciwnym razie lepiej zdecydować się na inne rodzaje zaprawy.